piątek, 22 czerwca 2012

Na granatowo...

 Dzisiaj wróciłam z trzydniowej wycieczki szkolnej. Było dość fajnie, ale pogoda miała być nieco lepsza... Wszyscy byli nakręceni na 30 stopni, shorty, kajaki, napięty grafik dnia itd., lecz niestety zastaliśmy deszcz i tak padało przez 2 dni. Na szczęście instruktorzy (survivalu?) większość rzeczy zorganizowali jak skałka spinaczkowa, paintball czy strzelanie z wiatrówki i łuku. A wszystko to mogłam przeżyć w miejscowości Lucień  :) Właściwie nie rozpieszczę Was znaczącą ilością zdjęć tylko zaledwie kilkoma wykonanymi podczas zwiedzania Płocka ;)



 Przepraszam za przymrużenie! :D



cardigan nn, T-shirt Mango, trousers Zara, shoes Converse, bag Tommy Hilfiger   
                                   
    P.S. Sweter pożyczony od nauczycielki :) , bo kompletnie nie byłam przygotowana na taką pogodę :D

9 komentarzy:

  1. Świetny blog !

    Obserwuję i liczę na rewanż :)

    Zapraszam ;

    http://nikusia1702.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Więcej uśmiechu, mimo, że dzień był tak ponury:)

    Przy okazji odwiedzin Twojego bloga, zapraszam Cię serdecznie na moje rozdanie, które kończy się już jutro :) I jutro rusza również konkurs w którym do wygrania lakiery do paznokci:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ciekawy blog :)
    napewno jeszcze tu zajrzę :)
    pozdrawiam
    patriszja95.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. jesteś bardzo, bardzo śliczna. Naturalna. Bardzo blog mi się podoba. A zapraszam też do mnie :) http://colered-sheep.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. ładnie w tym Płocku.. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja właśnie też byłam na wycieczce, też pogoda była deszczowa :( / http://murphose.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. ślicznie :)
    Wbijaj na mojego blogowego poradnika w sprawie mody :)
    http://fashionqje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń