Hej, hoho kogoś tu długo nie było... No cóż takie życie ucznia niestety. Zastanawiam się nad założeniem nowego bloga, ale to wszystko w swoim czasie. Czy tylko mi dzisiaj było tak strasznie gorąco? W Warszawie były 33 stopnie i naprawdę można było zwariować. Wybrałam się dzisiaj z przyjaciółką i mamą na HUSH Warsaw,czyli targi projektantów. Muszę Wam powiedzieć, że to wszystko wyglądało naprawdę fajnie, ale ja niestety byłam tylko czujnym obserwatorem a nie klientką ;) Na koniec wpadłyśmy jeszcze do ogrodów BUW'u, skąd możecie zdjęcia obejrzeć poniżej.
//dress H&M,shoes Vans, bag Almi Decor//
Niestety na zdjęciach nie widać koronkowych wstawek w sukience na biodrach...
Czym byłby blog bez zdjęcia w lustrze!
masz cudowne włosy!♥
OdpowiedzUsuńCzwarte zdjęcie niesamowite :) Oj tak, życie ucznia bywa męczące.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, mysoulsmelody.blogspot.com ;)
Chciałabym kiedyś jechać na te targi,świetna sukienka :)
OdpowiedzUsuńślicznie wygladasz, piękne zdjecia ;)
OdpowiedzUsuńrainy-wave.blogspot.com
Ładne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuń