sobota, 10 stycznia 2015

2015.

 Hoho! Czyżby to pierwszy post w 2015 roku?A nawet chyba pierwszy tej zimy! Coś się zagalopowałam z tymi nieobecnościami. Dobra, koniec marudzenia! Tak naprawdę pierwszy semestr za nami, a w moim odczuciu dosłownie przeleciał mi on przed oczami. Jakiś taki porozrzucany, niepoukładany i mało konkretny! Towarzysko działo się przez ten czas wiele, ale czy na plus?
O to jest pytanie... ;) A co tam ciekawego u Was?- zapytała łudząc się na jakąkolwiek odpowiedź.
Macie może do polecenia jakieś ciekawe pozycje filmowe? Byłabym niezmiernie wdzięczna!

 Pewnego razu, gdy wracałam z przyjaciółkami ze szkoły, nie mogłyśmy się oprzeć urokowi oszronionego pola i w taki to sposób powstało kilka skromnych zdjęć widniejących właśnie tutaj. ;)