piątek, 22 czerwca 2012

Na granatowo...

 Dzisiaj wróciłam z trzydniowej wycieczki szkolnej. Było dość fajnie, ale pogoda miała być nieco lepsza... Wszyscy byli nakręceni na 30 stopni, shorty, kajaki, napięty grafik dnia itd., lecz niestety zastaliśmy deszcz i tak padało przez 2 dni. Na szczęście instruktorzy (survivalu?) większość rzeczy zorganizowali jak skałka spinaczkowa, paintball czy strzelanie z wiatrówki i łuku. A wszystko to mogłam przeżyć w miejscowości Lucień  :) Właściwie nie rozpieszczę Was znaczącą ilością zdjęć tylko zaledwie kilkoma wykonanymi podczas zwiedzania Płocka ;)



 Przepraszam za przymrużenie! :D



cardigan nn, T-shirt Mango, trousers Zara, shoes Converse, bag Tommy Hilfiger   
                                   
    P.S. Sweter pożyczony od nauczycielki :) , bo kompletnie nie byłam przygotowana na taką pogodę :D